Odwaga, poświęcenie i przygoda

 


Porzucony, który ocalał - Aleksandra R.K.Stupera 

(Tom 1) 


Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki.


Dłuższą chwilę zajęło mi napisanie tej recenzji. Wszystkie książki z tej serii, dosłownie pochłonęłam. Dopiero potem zastanawiałam się, jak to wszystko ciekawie ubrać w słowa.


Historia zaciekawiła mnie już od pierwszych stron książki. Poczułam się tak, jakbym cofnęła się w czasie, gdy po raz pierwszy przeczytałam kultowe fantasy. Było to w czasach, gdy miałam naście lat.

To jest jedna z nielicznych książek z gatunku fantastyki w której nie ma żadnych wątków miłosnych. Autorka tym samym udowadnia, że nie musi być żadnego romansu, aby historia wciągnęła czytelnika w jej świat.

Każdy, począwszy już od dwunastolatka, bez problemu odnajdzie się w tej historii i będzie się przy niej świetnie bawić.

Fantastyka, która łączy postać młodej, odważnej bohaterki, oraz walkę dobra ze złem. Ale... Daje także nacisk na głębię, trudne wybory, oraz rozwiązania bez potrzeby zabijania. Dlatego jest to wręcz idealna książka dla młodzieży, gdyż pokazuje, że świat nie składa się z tylko z czarno- białych barw, ale mamy też tzn "szarość życia".

To powieść przy której wymagana jest cierpliwość, oraz uważność, aby nie umknęły nam pewne detale. 

Książka ta jest jednocześnie bardzo autentyczna. Każdy rozdział odsłania nowe elementy układanki. Nie są one od razu odkrywane na światło dzienne. Niektóre sprawy można odgadnąć dopiero po jakimś czasie czytania.

 

Fabuła powieści płynie w naturalny sposób. Jest stopniowana z dopuszczeniem najdrobniejszego szczegółu. Możemy bez najmniejszego trudu zanurzyć się w tym uniwersum, które jest zaledwie wprowadzeniem w kolejne części.

Podczas czytania można zauważyć, że u naszych bohaterów pojawiają wątpliwości. W międzyczasie rozwija się intryga, a w tle rozbrzmiewa tajemnica.


To opowieść o odwadze, rodzinie i walce z własnymi demonami, a także o znaczniu słowa sprawiedliwość.

Gwarantuje, że nie oderwiesz się od tej lektury. Jest napisana w lekkim stylu bez tzw. "wzbogaconych słów".


Moja ocena 10/10


Cytaty z książki:


"Wezwę go z krainy, w której magia zapuściła głębokie korzenie, ale jego samego zachowam od jej działania. Choć będzie wyciągać po niego swe łapy, nigdy nie pozwolę, by go dosięgła."


" Niemal odwróciłam się na pięcie i zrezygnowałam z przygody, mając w pamięci ostatnie spotkanie z bestią. Jednak w tym momencie poczułam wezwanie, by nie cofać się i iść dalej. "


"Mama zawsze mnie uczyła, by pomagać tym, którzy tego potrzebują. Nie robiła żadnych wyjątków. Przyjaciel czy wróg, sąsiad czy obcy - każdemu spieszyła z pomocą. "


"Nie rozumiałam, dlaczego ludzie nie mogli odsunąć na bok przeszłości i wciąż nosili w sobie gniew. "


" - Co się stało z człowiekiem, który chciał ćwiczyć nawet w rwącej rzece, by być przygotowanym do walki w każdych warunkach?

- Wziął sobie dzień wolnego. - Na usta brata zabłąkał się delikatny uśmiech."


"Każdy jest wart pomocy. Mama zawsze powtarzała, że nie można się wahać, gdy czyjeś życie wisi na włosku."

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Technologia, czy wolność?

Jak cienka jest granica między snem, a jawą?

[Reklama] Wrona z Madenfal