Czy miłość jest wstanie wszystko naprawić?
#Wspópracabarterowa #materiałreklamowy #wspópracarecenzecka
*Egzemplarz z edycji limitowanej. Egzemplarze z edycji specjalnej są sprzedawane tylko przez wydawnictwo.
Zmyślony - Ewelina Dobosz
Dziękuję wydawnictwu Webel za możliwość przeczytania tej książki.
"Sprawdź, jak cienka granica dzieli namiętność od zbrodni."
Lektura przeznaczona dla dorosłych czytelników.
Autorkę z czytelniczego rynku znam od bardzo dawna. Ale... Dopiero teraz miałam okazję poznać jej twórczość.
Jak przeczytałam w podziękowaniach, to jest pierwszy raz, jak wydała taki mix gatunkowy. Powiem szczerze, że wyszło to wyśmienicie. Historia wciąga już od pierwszego rozdziału. Pełna emocji, namiętności, akcji i tajemnic. Nie mogłam się oderwać od czytania. Z każdą kolejną stronom, było coraz ciekawiej. Często (na głos) towarzyszyły mi tzn "soczyste" słowa: "Że, co ku....wa?".
Zaskoczył mnie pewien zwrot akcji i czytałam w wielkim napięciu...
Im dalej zgłębiamy się w treść, tym mamy więcej niewiadomych. Nie mamy wszystkiego od razu, ot tak podane - "na tacy".
Powieść, która skłania do refleksji i skupia uwagę na życiowych trudnościach.
Mamy trudne wybory, podejmowanie ryzyka, oraz walkę z własnymi słabościami.
Historia, która pokazuje jak trudna jest walka między sercem, a rozumem. Ten element jest przedstawiony subtelnie. Mimo tych iskier było widać, że nie jest to przelotne i skupiające się tylko na fizycznych uczuciach. Oczywiście są one przedstawione jako naturalny i nienachalny cykl w życiu.
Powieść idzie dwutorowo, co daję nam prawdziwy wulkan uczuć jaki targał naszymi bohaterami.
Jak niewiele potrzeba, aby druga osoba stała się dla nas ważna, mimo niesprzyjających początków. Jak cienka jest granica między nienawiścią, a miłością? O tym przekonali się nasi bohaterowie. (Nie zdradzę imienia bohatera, bo byłby to duży spoiler, a tego chce uniknąć)
Czasem totalnie obcy, są dla nas tym, czego szukaliśmy, a ci co myśleliśmy, że kochamy, są tylko pyłem w wielkiem świecie.
Z niecierpliwością wyczekuję na kontynuację tej historii. Gorąco polecam wszystkim przyszłym czytelnikom. Tym, którzy lubią historie zaskakujące i długo pozostające w pamięci.
Moja ocena 10/10
Cytaty z książki:
"Nie słyszę otoczenia, bo wszystko zagłusza deszcz, i to właśnie sprawia, że czuję się niespokojna. Lubię ciszę. To ona pozwala mi odetchnąć. Jestem człowiekiem, który bardzo dobrze się czuje ze swoimi myślami. A teraz tych cholernych myśli nie słyszę."
"Nigdy wcześniej nie przeszkadzała mi obecność lasu. Ciemność nie robiła na mnie wrażenia. Mogłam spacerować wśród gęstych drzew i wiedziałam, że jestem bezpieczna. Nigdy nie bałam się duchów czy innych nadprzyrodzonych mocy. Rodzice zawsze mówili mi, że bać się powinnam jedynie żywych, co okazało się pieprzoną ironią losu. No, ale mieli rację. Do tej pory w Radomicach czułam się bezpiecznie."
"Gaszę na moment światło i unoszę zasłonę, by spojrzeć przez okno. Ciemność. Obezwładniająca wszystkie zmysły ciemność, w której niemal każdy ma równe szanse. To jedyne, co widzę, chociaż coś podpowiada mi, że powinienem patrzeć dokładniej. Mocniej. Głębiej. Uśmiecham się do siebie, chociaż wcale nie jest mi do śmiechu. Chyba próbuję sam siebie oszukać. Opuszczam materiał i ponownie rozświetlam pomieszczenie. Upewniam się, że dom jest zamknięty."
"- Każdy prędzej czy później odpuszcza.
- Czasami jedynie śmierć jest w stanie zatrzymać piekło, które dzieje się na ziemi."
"- Ciemność wszędzie zaskakuje tak samo.
Sandra patrzy w las i kiwa głową.
- Głupcy nie mają przed nią respektu."
"-Masz na myśli dobre zakończenie?
Igor podnosi wzrok i patrzy na mnie całkiem poważnie.
-Chciałbym, żeby tak właśnie było.
-Przerażasz mnie...
-Jestem po prostu szczery.
-Szczerość nie zawsze jest fajna.
- Fajna jest zawsze, ale nie zawsze jest miła w odbiorze. Myślę jednak, że zasłużyłaś na to, żebym cię nie okłamywał.
Musisz zdawać sobie sprawę z tego, jak wygląda sytuacja."
"Wera zaczyna się śmiać, bo to faktycznie dość zabawne, ale i straszne, jak łatwo można zmanipulować otoczenie, by nigdy nie poznało prawdy. Jak łatwo jest ukryć prawdziwe oblicze danej rodziny. Jak łatwo jest zbudować fałszywy obraz zwyrodnialca i sprawić, by inni odbierali go jako ideał."
Komentarze
Prześlij komentarz